Chorwacja (Polski) - 2012/06

stolica : Zagreb

waluta: Kuna (1 Euro = 7.5Kn = 1.7 PLN)

ludnosc: 4.4mln

Chorwacja jest popularnym juz od lat miejscem letnich wakacji i teraz juz wiemy czemu - ładna pogoda, czysty lazurowy Adriatyk, zabudowa typowa dla srodziemnomorskich regionów no i z porozumieniem się nie ma za dużych klopotów. Szkoda tylko, ze plaże sa małe i kamieniste ale wszystkiego nie można mieć. My ruszylismy na 6-dniowy podbój Chorwacji samochodem z namiotem, bez żadnego poczytania polegając w zupełności na rekomendacjach od znajomych co byli juz tam. Pogoda dopisala nam niesamowicie, przyjeżdzajac z pochmurnego Londynu aż cieżko bylo uwierzyć jak mocno nam brakowało slońca.

Chorwacja po II wojnie światowej byla czescia Jugosławi, w 1991 oglosila niepodleglość. Po czteroletniej wojnie w 1995 zostala zaakceptowana jako niezależne państwo.

Byla Jugosławia to obena:

• Chorwacja - stolica Zagreb
• Macedonia - stolica Skopje
• Bosnia i Herzegowina - stolica arajewo
• Słowenia - stolica Lubjana
• Serbia - stolica Belgrad
• Czarnogora - stolica Podgorica (poprzednio Titograd)

Po 10 godz jazdy wczesnym wieczorem dotarlismy do Split, rozbilismy sie na campingu i ruszylismy do pobliskiego miasteczka Trogir na kolacje, historyczne dobrze zachowane średniowieczne miasteczko pod patronatem UNESCO. Centrum znajduje sie na malej wysepce połączonej z ladem mostem. Niestety zdjeć nie mamy bo po tak dlugie drodze nie mieliśmy nastroju na ich robienie. 

Nastepna w naszym planie byla jedniodniowa wycieczka na wyspe Hvar (Hvar to nazwa wyspy i głównego miasta na wyspie) - 2 godz statkiem ze Splitu. Hvar to górzysta wyspa z fioletowymi polami lawendowymi, winoroślami i małymi Wenecje przypominających wioskami - idealne miejsce do relaksu i stosunkowo naturalne.
W XV i XVI wieku wyspa przeżyła renesans gdyż byla glównym portem floty wenecjaskiej na Adriatyku aż do końca XVI wieku gdy zostala zniszczona przez Turków.
Dzisiaj Hvar rozciąga sie na zboczu górskim nad lazurowym Adriatykiem jest urokliwym miasteczkiem z waskimi uliczekami, kamiennymi domami i małymi kafejekami.

Split otoczony górami polożony jest nad Adriatykiem. Jest to drugie najwieksze miasto w Chorwacji i zarazem jedno z najstarszych bo liczy 1700 lat (pałac zbudowano zostal przez Rzymian w 305AD, a potem przez 400 lat Split dobrze prosperował pod rzadami Wenecji). Nie robi aż takiego wrażenia, starówka jest ladna ale podobna do wielu innych w Chorwacji a poza centrum to betonowa jungla pelna niezadbanych bloków.
 

Dubrownik zwany perłą Adriatyku, otoczony jest 2km murami o szerokości 4 do 6m. Jest najbardziej odwiedzanym miejscem w Chorwacji - przechadzka o zachodzie słońca po murach jest godna polecenia. Przez wiekszość swojej egzystencji Dubrownik był niezależnym miastem z wielką flotą i jednym z nielicznych miast jakie mogło rywalizowac z Wenecja. Upadek miasta nastąpil pod koniec XVII wieku po trzęsieniu ziemi.

 widok z góry Srd górujacej 412m nad Dubrownikiem - dostac sie tam można kolejka linowa lub pieszo. Kolejka zniszczona zostala podczas wojny i odbudowana dopiero pare lat temu.

 2km mury otaczające Dubrownik - 25m wysokosci i 4-6m szerokości

 Glówna ulica starego miasta Stradun swiecąca się od wypolerowanego bruku przez tysiace przewijających sie tam codziennie turystów

 Restauracji w Dubrowniku jest mnóstwo, w prawie każdej uliczce i na skwerach

Korcula to dluga wyspa kiedyś porośnieta gestymi lasami sosnowymi, 10 min promem z Obrevic. Miasto Korcula na wyspie jest czesto opisywane jako mini Dubrownik no bo polożony nad zatoką z białymi domami z brązowymi dachami i wąskimi uliczkami, otoczony murami rzeczywiscie przypomina Dubrownik. Jedna z legent mówi, że to tu urodził sie Marco Polo.

 

 Korcula - jedna z wielu kafejek na murach otaczających starówke

 Widok na Korcule z dopływającego promu

Sibernik niezbyt turystyczny ale co za miłe zaskoczenie - przypomina inne miasta jakie odwiedziliśmy ackolwiek nie aż tak odnowione i przez to sprawia wrażenie bardziej realistycznego.

 

 jedno z najlepszych przekąsek jakie jedliśmy - kalamary i sardynki świeże i smażone na rządanie no i atmosfera nie do zastąpienia, w porcie na świeżym powietrzu o zachodzie słońca

Pliwicki Park Narodowy zalozożony zaraz po II wojnie polożony jest 160km od Zagrebia. Glówną atrakcją jest 16 jezior polaczonych licznymi wodospadami. Po parku jest wiele tras od 2 do 8 godz, można poplywac statkiem po jeziorze oraz przejechać sie pociągiem (w cenie biletu).

Zagreb tu mało czasu spędzilismy tylko pare godzonna przechadzka po centrum. Po zniszczeniach wojennych nie ma śladu, centrum przyjemne i spokojne.

W centrum znajduje sie pomnik Nikolaj Tesli - Serb aczkolwiek urodzil sie w Smiljan nalezące obecnie do Chorwacji. Jest od współwynalazcą zarówki razem z Thomasem Edisonem aczkolwiek jest to jeden z niewyjasnionych tematow, Tesla twierdził, ze Edison mu obiecał 50tys USD za usprawnienia gdy Edison twierdzi, ze to było powiedziane w żarcie. Stosunki miedzy nimy były napięte i jedna z teorii mówi, ze przyznano im nagrode Nobla ale oboje jej nie przyjęli.

Bled w Słowenie blisko granicy z Niemcami - bardzo urocze miasteczko z jeziorem i wysepką, na której stoi kościól. 6km spacer wokół jeziora (można wypożyczyć rower) jest przyjemną formą wypoczynku. Można tez wyporzyczyc łódkę albo gondolą popłynać na wyspe. Jeden dzien to spokojnie można spedzić tutaj.

Chorwacja nam sie podobala, pogoda, woda i urokliwe miasteczka aczkolwiek brakowalo atmosfery. Odnowione rynki, pelargonie ladnie rosnace cieszyly oko aczkolwiek dawaly troche wrażenie sztucznosci.